Pomysł treningu cardio na czczo budzi od dawna mnóstwo kontrowersji wśród ćwiczących i posiada tyle samo zwolenników co przeciwników. Wiele przeprowadzonych badań potwierdza pozytywne aspekty treningu na czczo, jednak również trening taki posiada swoją gorszą stronę. Poniżej opisane są główne wady i zalety treningu na czczo oraz konkluzja.

Zalety treningu cardio na czczo

Rano po przespanej nocy w wątrobie i w naszych mięśniach znajduje się zdecydowanie mniej glikogenu niż przez resztę dnia. Dodatkowo poziom insuliny zaraz po wstaniu z łóżka jest najniższy. Jeśli zatem rozpoczniemy trening cardio, łatwiej będzie wyczerpać zasoby glikogenu i rozpocząć przy tym wykorzystywanie kwasów tłuszczowych jako dodatkowego źródła energii. To główna zaleta treningu cardio na czczo i oczywiście nie ma co do tego wątpliwości. Jednak jest jedno „ale”…

Wady treningu cardio na czczo

Poza wspomnianym wcześniej niskim poziomem insuliny i glikogenu nasz organizm zaraz po przebudzeniu popada w tzw. katabolizm postabsorbcyjny, gdzie dochodzi do rozpadu białek z naszych mięśni. Dzieje się tak, ponieważ kiedy śpimy, do organizmu nie dostarczamy żadnych substratów. Do prawidłowego funkcjonowania organizm zużywa więc m.in. aminokwasy z naszych mięśni jako jedno ze źródeł energii. Zachodzi więc w ten sposób niszczenie naszej ciężko wypracowanej masy mięśniowej. Na domiar złego największe stężenie kortyzolu jest osiągalne właśnie rano, po przebudzeniu, co dodatkowo „pomaga” w niszczeniu wspomnianej masy mięśniowej. W przypadku dłuższego i bardziej intensywnego wysiłku zjawisko katabolizmu nasila się.

Konkluzja

Większość ludzi rano jest półprzytomnych i poziom ich energii jest najniższy w stosunku do reszty dnia. Tacy ludzie bardziej potrzebują solidnego śniadania, a trening cardio oczywiście powinni wykonać lecz w późniejszych godzinach. Jeśli jesteś osobą, która po wstaniu z łóżka tryska energią, można zastosować lekki trening cardio około 20-30min. Musimy jednak być świadomi ceny, jaką poniesiemy za każdy gram spalonego tłuszczu. Podsumowując zyski i straty, trening cardio na czczo wydaje się być nienajlepszym pomysłem na spalenie tkanki tłuszczowej. Im więcej mięśnia tracimy, tym bardziej spowalniamy nasz metabolizm, a im wolniejszy metabolizm, tym trudniej nam będzie spalić tkankę tłuszczową w przyszłości. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem wydają się być np. treningi cardio po treningu siłowym lub treningi interwałowe, gdzie straty są o wiele mniejsze.

 

Wojciech Gładysz

Trener Personalny

Dietetyk w Sporcie